Nie lubimy długo leżeć na plaży, dlatego 1 dzień naszego urlopu w Chorwacji przeznaczyliśmy na wizytę w Parku Narodowym Jezior Plitwickich. Od początku byliśmy oczarowani tym miejscem: florą, fauną, turkusem wody, wodospadami i ciągłym szumem płynącej wody. Byłoby wręcz idealnie, gdyby nie tłum turystów chaotycznie wędrujący drewnianymi pomostami i ścieżkami.
I choć z czasem nasze oczy nacieszyły się otoczeniem, wrażenia nieco osłabły, a kolejne jeziorka i kaskady spowszedniały, to i tak zgodnie stwierdziliśmy, że Park Narodowy Jezior Plitwickich jest czarujący. Zobaczcie sami.
Wielki Wodospad Przez park przebiega mnóstwo drewnianych chodników Dziura nad wodą Drewniany chodnik z lotu ptaka Plitwickie Jeziora Mniejsze wodospady Barka przewożąca turystów Kolejny wodospad Kolejne jeziorko Drewniany chodnik prowadzący w zieleń Małe kaskady Za każdym razem urzekał nas turkus wody w jeziorkach